Siódma generacja Golfa, w wersji R oferuje moc 300 KM, o 70 KM więcej niż w Golfie GTI i o 30 KM więcej niż w poprzedniej edycji. Do tego 380 Nm maksymalnego momentu obrotowego i Golfik z DSG, do setki jest w stanie się rozpędzić w zaledwie 4,9 sekundy, a z manulaną skrzynią biegu stracimy jedynie 0,2 sekundy na czasie. W obu przypadkach maksymalna prędkość, elektronicznie ograniczona, wynosi 250 km/h.
Jednak testy na hamownie firmy CompSport pokazały że seryjny Golf "wypluwa" 330KM - miłe zaskoczenie.
Osiągi więcej niż niezłe, a spalanie utrzymuje się na dobrym poziomie 7,1 litra, a w wariancie ze skrzynią DSG - 6,9 l/100 km. Całkiem nieźle jak na samochód z ponad 300 kucykami pod maską.
Z zewnątrz Golf R znacząco nie wyróżnia się od innych Golfów VII - nieco zmienione zderzaki, osłona chłodnicy, inny kształt świateł, dyfuzor i cztery końcówki układu wydechowego oraz literka 'R' w kilku miejscach nadwozia.
Więcej zmian natomiast nie zauważymy, a poczujemy. Usztywnione zawieszenie zostało obniżone o 20 mm (o 5 mm w stosunku do wariantu GTI). Progresywny układ kierowniczy sprawi, że nawet na ciasnych zakrętach nie będziemy zmuszeni wykonywać zbyt wielu obrotów kierownicą. Układ ESC posiada funkcję Sport, a poza tym da się całkowicie dezaktywować. Opcją będzie adaptacyjne zawieszenie DCC, ze standardowymi trzeba trybami (Comfort, Normak i Sport) i dodatkowym Race, w którym reakcje na gaz oraz zmiana przełożeń skrzyni DSG odbywa się jeszcze szybciej.
Stabilną jazdę gwarantować ma poza tym napęd na cztery koła (4Motion), połączony z elektroniczną blokadą mechanizmu różnicowego (EDS) oraz systemem XDS+, który przy szybkim pokonywaniu zakrętów przyhamowuje wewnętrzne koła i optymalizuje w ten sposób stabilność jazdy.
Egzemplarz ze zdjęć może się pochwalić modami na 380 KM które upoważniają go do skopania tyłka niektórym S3/GTI Stage 3 :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz